Lokalizacja

Klasztor Paulinów:  Mochów Pauliny 83,  48-250 Głogówek


Realizacje

LITANIA DO MATKI BOŻEJ JASNOGÓRSKIEJ Z MOCHOWA W CELU

ODZYSKANIA UTRACONEJ NADZIEI, WIARY I MIŁOŚCI



Kyrie elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste usłysz mnie. Chryste wysłuchaj mnie.
Ojcze z nieba, Boże - zmiłuj się nade mną!
Synu, Odkupicielu świata, Boże - zmiłuj się nade mną!
Duchu Święty, Boże - zmiłuj się nade mną!
Przenajświętsza Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nade mną!



Święta Maryjo, ratująca zagubionych - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, kotwico naszej nadziei - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, nadziejo zrozpaczonych - przywróć nam nadzieję!
Święta Maryjo, porcie rozbitków - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, pociecho strapionych – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, uzdrowienie chorych - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, ucieczko grzesznych - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, ucieczko uciśnionych - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, przewodniczko w ciemnościach - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, obrono upokorzonych - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, siło słabych - przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, odwago cierpiących - przywróć nam nadzieję!
Święta Maryjo, nieszczęśliwych nadziejo – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, pociecho strapionych – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, jedyna po Bogu grzesznych ucieczko – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, nadziejo Tobie ufających – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, obrono w pokusach – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, ratunku konających – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, która nikim nie gardzisz – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, radości serc ludzkich – przywróć nam nadzieję!

Święta Maryjo, wesele Aniołów i Świętych – przywróć nam nadzieję!


Święta Maryjo, która jesteś pomocą w odzyskaniu utraconej nadziei – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, jasnością i chwałą w niebie ukoronowane – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś zamieszkała w zakolu rzeki Osobłogi na jej grzęzawiska w Mochowie w XIII wieku – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo ocalała z pożogi tatarskiej w roku 1241 – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś przyszła w Obrazie Jasnogórskim do Mochowa w roku 1388 – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, której obraz ocalał po napadzie husytów w roku 1428 – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś ocaliła wiarę okolicznych mieszkańców w czasach szerzącej się herezji - ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś pozwoliła trwać paulinom w tym miejscu pomimo pożóg, wojen, grabieży - ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś ocaliła ten skrawek ziemi przed „Potopem Szwedzkim”, by w nim mógł znaleźć schronienie król Polski Jan Kazimierz i jego dwór wraz z biskupami – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś pozwoliła przebywać w tym miejscu swojemu cudownemu Wizerunkowi Jasnogórskiemu w czasach potopu i w roku 1705 - ocal naszą wiarę!

Święta Maryja, która pozwoliłaś wrócić paulinom w to miejsce w roku 1972 by nadal mogli służyć wiernym z parafii i pielgrzymom – ocal naszą wiarę!

Święta Maryjo, któraś w roku 1988 przybyła ponownie w kopii swojego Cudownego Obrazu Jasnogórskiego – ocal naszą wiarę!


Matko nasza i Pani, prawdziwa Nadziejo nasza – wzmocni naszą miłość!
Matko nasza, po Trójcy Przenajświętszej Najpierwsza - wzmocni naszą miłość!
Zaufanie wszystkich wierzących - wzmocni naszą miłość!
Święta Maryjo pełna nadziei i miłości Boga - wzmocni naszą miłość!
Źródło słodyczy - wzmocni naszą miłość!
Matko Nieskończonego Miłosierdzia - wzmocni naszą miłość!

Matko radząca najszczerzej - wzmocni naszą miłość!
Matko głęboko wierząca - wzmocni naszą miłość!
Święta Maryjo wszelkiego stworzenia odnowienie - wzmocni naszą miłość!

Tęczo pełna radości - wzmocni naszą miłość!
Matko prawdziwego wesela - wzmocni naszą miłość!

Tajemnic Bożych Powiernico - wzmocni naszą miłość!
Wybawicielko nasza Prawdziwa - wzmocni naszą miłość!
Drogo nasza do Pana - wzmocni naszą miłość!
Orędowniczko nasza niezawodna - wzmocni naszą miłość!

Święta Maryjo, która rozpraszasz ciemności wiecznej nocy - wzmocni naszą miłość!
Która niweczysz wyrok naszego potępienia - wzmocni naszą miłość!
Źródło prawdziwej mądrości - wzmocni naszą miłość!

Pocieszycielko szukających u Ciebie schronienia - wzmocni naszą miłość!
Dobroci Pełna -
wzmocni naszą miłość!
We wszelką słodycz obfitująca -
wzmocni naszą miłość!


Ratunku zagubionych -
ufamy Tobie!

Pełna wszelkiej słodyczy - ufamy Tobie!

Wszystkich Świętych rozradowanie - ufamy Tobie!
Czci i Chwało, Sławo i Ufności nasza - ufamy Tobie!

Kotwico naszej nadziei - ufamy Tobie!
Ucieczko uciśnionych - ufamy Tobie!
Pocieszycielko utrapionych - ufamy Tobie!
Obrończyni grzeszników - ufamy Tobie!
Porcie rozbitków - ufamy Tobie!
Nadziejo zrozpaczonych - ufamy Tobie!
Opiekunko rodzin - ufamy Tobie!
Strażniczko młodzieży - ufamy Tobie!
Podporo wdów - ufamy Tobie!
Matko sierot - ufamy Tobie!
Zbawienie umierających - ufamy Tobie!
Pani naszych losów - ufamy Tobie!
Bramo do przybytków niebieskich - ufamy Tobie!
Królowo nieba i ziemi - ufamy Tobie!

Maryjo Córo Boga - wejrzyj na mnie łaskawie!
Maryjo Córo Joachima - kochaj mnie!
Maryjo Córo Anny - daj mi spocząć po smutkach wygnania!


G. Święta Maryjo wyciągnij rękę Twoją i dotknij serc naszych.

W. Aby oświecić i wybawić nas grzeszników.


Proszę Cię Panie Boże, za przyczyną Błogosławionej i Chwalebnej Bożej Rodzicielki wraz ze wszystkimi Świętymi ochraniaj mnie i mój dom, moje dzieci, całą moją rodzinę od wszelkich przeciwności oraz osłaniaj łaskawie od zasadzek i wrogów. Proszę Cię o żywą wiarę w mojej rodzinie i wśród przyjaciół.



1. Zdrowaś Maryjo. 2. Chwała Ojcu. 3. Pod Twoja obronę.


Litania do odmawiania we wszystkich potrzebach i utrapieniach.



Modlitwa napisana przez Padre Matteo do Matki Bożej Wniebowziętej


O, słodka Matko, o, Królowo, o, Pani nasza
Jeśli widzisz nas w grzechach – podnieś nas,
Jeśli w łasce – podtrzymuj nas.
Jeżeli na drodze do Boga zatrzymujemy się – porusz nas,
jeśli idziemy – pocieszaj nas.
Ty jesteś naszą pośredniczką,
Podobnie jak Syn Twój jest pośrednikiem
pomiędzy Ojcem a człowiekiem,
tak Ty jesteś pośredniczką
między człowiekiem a twoim Synem.
Jesteś naszą warownią, spójrz na wojnę, jaka nas otacza
Jesteś naszą gwiazdą, spójrz na burzę jaka się podnosi.
Jesteś jak księżyc, spójrz na ciemną noc,
pośród której się znajdujemy.
Broń, kieruj, oświecaj nasze serca,
abyśmy trzymając się prostej drogi do nieba
mogli się cieszyć najpierw Bogiem,
a potem Tobą na wieki wieków. Amen.



Prospero Lolli, bo takie było jego imię i nazwisko, urodził się w pobożnej, dobrze sytuowanej rodzinie w 1563 r. w niewielkiej miejscowości Agnone, która słynie dziś z produkcji słodkich drażetek, smacznych ciastek i fabryki dzwonów. Będąc już w zakonie kapucynów, całe dnie spędzał na pokucie i pokornej modlitwie. Współbracia zapamiętali go jako człowieka pochłoniętego wprost modlitwą, „żyjącego” na kolanach. Pogromca demonów.


,


                                       Królująca w niebie - Panno Maryjo

1. Królująca w niebie - Panno Maryjo
Wołamy do Ciebie - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo, u Twojego Syna
Zawsze za nami wstawiaj się.

2. Błogosław rodzinom - Panno Maryjo
Wszystkim córkom, synom - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

3. Ucz nas Twej miłości - Panno Maryjo
Strzeż od rozwiązłości - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

4. Dzieciom i młodzieży - Panno Maryjo
Wskaż jak żyć należy - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

5. Spraw, by powrócili - Panno Maryjo
Wszyscy co zbłądzili - Panno Maryjo

Ref: Maryjo...

6. Tam gdzie smutek gości - Panno Maryjo
Promień wznieć radości -  Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

7. Otrzyj łzy cierpiącym - Panno Maryjo
Ulżyj konającym - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

8. W walce z złem daj męstwa - Panno Maryjo
Prowadź do zwycięstwa - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

9. Połącz prosim Ciebie - Panno Maryjo
Wszystkich w jednej wierze - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

10. Niech Twe królowanie - Panno Maryjo
Wśród ludu zostanie - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...

11. Daj spotkanie w niebie - Panno Maryjo
Kiedyś blisko Ciebie - Panno Maryjo.

Ref: Maryjo...


Litania, która przemienia utrapienia nasze w upragnione pociechy


Tylko Bóg może czynić to, co jest niemożliwe. Tylko On może przemienić nas i nasze życie. Odkryj siłę tej potężnej litanii.

Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.

Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże,zmiłuj się nad nami!
Duchu Święty, Boże,zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco, jedyny Boże zmiłuj się nad nami!

Jezu, który będąc Bogiem, z miłości ku nam stałeś się człowiekiem, przemień utrapienia nasze w upragnione pociechy.
Jezu, który przemieniłeś się na górze Tabor, by umocnić wiarę w Twoje Bóstwo,
Jezu, który w czasie Ostatniej Wieczerzy przemieniłeś chleb i wino w Ciało i Krew Swoją Przenajświętszą,
Jezu, który w czasie Swojej Męki modliłeś się za Swoich nieprzyjaciół,
Jezu, który dla naszego odkupienia byłeś w czasie Męki Ranami i sinościami oszpecony
Jezu, uwielbiony po chwalebnym Zmartwychwstaniu,
Jezu, który przemieniłeś smutek Najświętszej Maryi – Matki Twojej i św. Józefa, gdy Cię znaleźli w świątyni,
Jezu, który na prośbę Matki Swojej przemieniłeś wodę w wino w Kanie Galilejskiej,
Jezu, który przemieniłeś smutek ojca w radość, gdy uzdrowiłeś jego syna,
Jezu, który w Nain zmarłego syna uradowanej matce wskrzeszonego oddałeś,
Jezu, któryś przywracał słuch głuchym, wzrok ociemniałym, siłę słabym i zdrowie chorym,
Jezu, któryś serce Marii Magdaleny przez Swą miłość nawrócić raczył,
Jezu, który przemieniłeś smutek dziesięciu trędowatych w radość, gdy oczyściłeś ich z trądu,
Jezu, który przemieniłeś trwogę Apostołów w spokój, gdy uciszyłeś słowem burzę na jeziorze,
Jezu, który przemieniłeś Zacheusza celnika w apostoła czynnej miłości bliźniego,
Jezu, który przemieniłeś smutek Marii i Marty w radość, gdy wskrzesiłeś ich brata Łazarza,
Jezu, który jednym spojrzeniem nawróciłeś zapierającego się Ciebie Piotra Apostoła,
Jezu, który przemieniłeś smutek Najświętszej Maryi Panny i Apostołów w radość, gdy chwalebnie zmartwychwstałeś,
Jezu, który przemieniłeś smutek Marii Magdaleny i innych pobożnych,
niewiast, gdy ukazałeś im się po Swoim Zmartwychwstaniu,
Jezu, który przemieniłeś smutek Apostołów w radość, gdy obiecałeś im zesłać Ducha Świętego i być z nami aż do końca świata,
Jezu, który przemieniłeś bojaźń Apostołów w odwagę i męstwo,
Jezu, któryś przemienił wielkiego prześladowcę Ciebie, Szawła, w najgorliwszego i świętego Pawła Apostoła,

Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.

Od sprzeciwiania się uznanej prawdzie chrześcijańskiej, zachowaj nas, Panie.
Od zatwardziałości serca,
Od gniewu, nienawiści i wszelkiej złej woli,
Od zła wszelkiego,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,

Przez tajemnicę Świętego Wcielenia Twego, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie.
Przez Przemienienie Twoje na górze Tabor,
Przez ustanowienie Przenajświętszego Sakramentu Ołtarza,
Przez okrutne Męki i Śmierć Twoją na Krzyżu,
Przez chwalebne Zmartwychwstanie Twoje,
Przez przyczynę Najświętszej Matki Twojej,
Abyś nas w wierze świętej zawsze utwierdzić i zachować raczył,
Abyśmy zawsze słuchali Twojego głosu,
Abyśmy wszędzie głosili Twoje miłosierdzie,
Abyśmy zawsze zgadzali się z Twoją świętą Wolą,
Abyśmy naśladowali Ciebie w cierpliwości i miłości,
Abyśmy mogli odpokutować za grzechy w tym życiu,
Abyś nam dopomógł za Tobą dźwigać krzyż,
Abyś nam uczynił jarzmo słodkim, a ciężar lekkim,
Abyś nam dopomógł w pracach i trudach codziennego życia,
Abyś nam dopomógł w pracach i trudach wytrwać w dobrym aż do końca,
Abyśmy pomagali ludziom poznawać i miłować Boga prawdziwego,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

O Jezu, przez cudowne Przemienienie Twoje, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się: Boże, który w chwalebnym Przemienieniu Syna Twego Jednorodzonego potwierdziłeś tajemnice wiary świadectwem ojców Starego Przymierza i wybranych Apostołów, a głosem wychodzącym z obłoku objawiłeś Swoje w Nim upodobanie, pozwól nam być współuczestnikami i współdziedzicami Jego chwały. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków. Amen.



                                                                                Utrata Dziecka

                                                                              
 Modlitwa matki po poronieniu

Boże, przychodzę do Ciebie razem z moim mężem i bliskimi, w najtrudniejszych dniach naszego życia. Oto dziecko, które nosiłam pod moim sercem, zmarło zanim mogło się narodzić.

Panie, Ty z miłością stworzyłeś ciało i duszę mojego dziecka. Dziękuję Ci za to.
Dziękuję za jego krótkie życie na ziemi i za to, że mogę nadać  mu imię….
Wiem Boże, że pragnąłeś, by moje dziecko mogło się bezpiecznie urodzić, bo Ty nie cieszysz się ze zguby żyjących.
Boże Ojcze, Ty podarowałeś ludziom swojego ukochanego, niewinnego Syna i dla naszego zbawienia patrzyłeś na jego okrutną śmierć na krzyżu. Proszę Cię, pomóż mi przejść przez te ciemne dni z wiarą.
Duchu Święty, pociesz mnie i pokaż, jak mój ból i cierpienie złączyć z krzyżem Chrystusa.
Najświętsza Maryjo, Ty po śmierci Jezusa tuliłaś w ramionach martwe ciało swojego Syna, ale nie przestałaś wierzyć w Jego zmartwychwstanie.
Ukryj mnie pod Twoim matczynym płaszczem i broń mnie od utraty wiary, nadziei i miłości.

Twojemu Miłosierdziu, o Boże, powierzam siebie, mojego męża i nasze ukochane dzieciątko.
Wierzę, że w dniu w którym jego serce przestało bić w moim łonie, zaczęło bić w Niebiańskim Świecie.
Jezu, Ty kochasz tych najmniejszych i wiem, że teraz tulisz w ramionach maleństwo, które ja utraciłam.
Proszę, daj mi siłę, abym żyła dalej tak, bym po swojej śmierci mogła spotkać się z moim dzieckiem w Twojej ojczyźnie.
Niech ono, wraz ze wszystkimi świętymi, stanie się naszym orędownikiem. Amen.


Specjalna modlitwa dla kobiet w ciąży św. Franciszka Salezy.



Boże wiekuisty, nieskończenie dobry Ojcze, który powołałeś małżonków do tego, by przekazywali ludzkie życie i zaludnili niebo, a nas, kobiety przeznaczyłeś do tej misji w szczególny sposób, dziękuję Ci za moją płodność, znak Twego błogosławieństwa. Pokornie staję przed Twoim Majestatem i oddaję Ci cześć.

Dziękuję Ci za dziecko, które noszę w sobie, a które Ty powołałeś do istnienia. Panie, wyciągnij rękę i dokończ dzieła, które rozpocząłeś.

Niech Twa Opatrzność nieustannie mi towarzyszy i doprowadzi to kruche stworzenie, które mi powierzyłeś, do momentu narodzin. Boże mój, niech Twoja dłoń mnie wspiera i podtrzymuje w mojej słabości.

Oddaję Ci teraz moje dziecko i proszę, abyś zachował je, aż do chwili, gdy przez chrzest stanie się członkiem Kościoła, Twojej Oblubienicy. Wtedy bowiem będzie należało do Ciebie już nie tylko jako Twoje stworzenie, ale również jako istota odkupiona.

Mój Zbawicielu, który za czasów Twego ziemskiego życia tak bardzo umiłowałeś dzieci i tak wiele razy brałeś je w objęcia, przygarnij również moje dziecko, aby mając Ciebie za Ojca i Ciebie nazywając Ojcem, mogło sławić Twoje święte Imię i mieć udział w Twoim Królestwie. Całym sercem powierzam je Twojej miłości, mój Odkupicielu.

W Twojej sprawiedliwości obarczyłeś Ewę, a wraz z nią wszystkie kobiety, wielkim bólem brzemienności. Przyjmuję, Panie, wszelkie cierpienia, które zamierzasz mi zesłać przy tej okazji i pokornie Cię błagam, przez święte i chwalebne poczęcie Twojej Niepokalanej Matki, abyś spojrzał na mnie łaskawie w czasie porodu, otaczając mnie i moje dziecko Twoją miłością i błogosławieństwem. Udziel mi łaski całkowitego zawierzenia Twojej Dobroci.

A Ty, błogosławiona Dziewico, Najświętsza Matko Naszego Zbawiciela, najczcigodniejsza z niewiast, wstawiaj się za mną u Twojego Boskiego Syna, aby w swoim miłosierdziu raczył wysłuchać mojej pokornej modlitwy.

Proszę Cię o to, najmilsza Pani, ze względu na nieskalaną miłość, jaką darzyłaś Józefa, Twojego świętego małżonka oraz nieskończone zasługi, jakie przyniosło narodzenie Twojego Boskiego Dzieciątka.

Święci Aniołowie, którym Bóg powierzył opiekę nade mną i nad moim dzieckiem, strzeżcie i prowadźcie nas, abyśmy pewnego dnia dotarli do chwały, w której Wy już macie udział i wspólnie mogli wielbić naszego Pana, który żyje i króluje na wieki wieków. Amen”.

Modlitwa o przebaczenie samemu sobie

Czasami osobą, której najtrudniej nam wybaczyć jesteśmy my sami. Warto pamiętać, że przebaczenie to nie tylko emocje, ale decyzja. Ta modlitwa może pomóc Ci to zrobić.

Boże, Ty jesteś moim najlepszym Ojcem! 
Przychodzę więc do Ciebie i staję przed Tobą z otwartym sercem. 
Dziękuję Ci, że zawsze na mnie czekasz i ze wszystkim mogę się do Ciebie zwrócić. 
Dziękuję Ci, że zawsze masz dla mnie morze miłosierdzia, w którym mogę zanurzyć moją nędzę.
A Ty przemieniasz wszystkie moje grzechy i słabości w błogosławione rany,
w drogocenne perły Twojego przebaczenia.

Boże, Ty posłałeś Swojego Syna, by przez Jego Mękę i Zmartwychwstanie pojednać ziemię z niebem,
by pojednać mnie z Tobą,
by pojednać mnie z moim bliźnim
i by pojednać mnie z samym sobą.
Wiem, że moje serce tylko w Tobie może odnaleźć przebaczenie dla samego siebie.
Tylko w Tobie może zaznać pokoju.

Dlatego przychodzę do Ciebie, by przed Tobą położyć moje rany, byś mnie delikatnie leczył balsamem miłosierdzia,
byś mnie oczyszczał z wszystkich fałszywych przekonań, które nie pozwalają się tym ranom zabliźnić.
Wierzę, że chcesz mnie teraz dotknąć i uwolnić we mnie Twoje przebaczenie,
uwolnić we mnie zmartwychwstanie.

Boże, proszę Cię, przekonaj mnie o swoim miłosierdziu.
Tak bardzo się wstydzę, że…
Wciąż się oskarżam, że…
Potępiam się.
Nie mogę sobie darować…
Nie mogę sobie odpuścić…
Nie potrafię uwierzyć, że mi przebaczyłeś, kiedy…

Jestem tutaj przed Tobą jak Dobry Łotr, jak Maria Magdalena i jak celnik Mateusz. 
Wiem, że patrzysz na moje serce, tak jak patrzyłeś na ich serca. 
Weź mnie całego i przemień mój wzrok w Twój wzrok Miłosiernego. 
Przemień moje rany w Twoje rany Zmartwychwstałego. 
Przemień moją beznadzieję, w pełne zaufanie do Twoich obietnic.

Dziękuję Ci, najlepszy Ojcze, że kochasz grzeszników. 
Dziękuję Ci, za Twojego Syna, Jezusa Chrystusa, który nie cofnął się przed niczym, by wylać na moje serce zdroje miłosierdzia. 
Dziękuję Ci, że chcesz moje grzechy przemienić w świadków Twojego miłosierdzia. 

W Twoje Imię wybaczam więc sobie to wszystko. 
W Twoje Imię wybieram życie przebaczeniem.

Ty jesteś moim Panem!
Ty jesteś jedynym Zbawicielem!

Psalm dziękczynny za przebaczenie

Na początek zachęcamy do lektury fragmentu z Księgi Psalmów, który wiele osób napełnia radością. Chodzi o jeden z psalmów dziękczynnych za przebaczenie otrzymane od Boga.

Szczęśliwy ten, komu została odpuszczona nieprawość,
którego grzech został puszczony w niepamięć.
Szczęśliwy człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy,
w którego duszy nie kryje się podstęp.
Póki milczałem, schnęły kości moje, wśród codziennych mych jęków.
Bo dniem i nocą ciążyła nade mną Twa ręka,
język mój ustawał jak w letnich upałach.
Grzech mój wyznałem Tobie i nie ukryłem mej winy.
Rzekłem: «Wyznaję nieprawość moją wobec Pana»,
a Tyś darował winę mego grzechu! (Ps 32 [31], 1-5)

MODLITWA PRZEBACZENIA

PANIE JEZU CHRYSTE, proszę Cię dzisiaj, abym przebaczył wszystkim ludziom, jakich spotkałem w moim życiu. Wiem, że udzielisz mi siły, abym mógł tego dokonać i dziękuję Ci, że kochasz mnie bardziej niż ja sam siebie i bardziej pragniesz mego szczęścia, niż ja go pragnę.

OJCZE, przebaczam Ci te wszystkie momenty, kiedy śmierć weszła w moją rodzinę; chwile kryzysu, trudności finansowe i te wydarzenia, które uznałem za karę zesłaną przez Ciebie – gdy inni mówili: „Widać Bóg tak chciał”, a ja stałem się zgorzkniały i obraziłem się na Ciebie. Proszę dzisiaj, oczyść moje serce i mój umysł.

Panie mój, przebaczam SOBIE moje grzechy, winy i słabości oraz wszystko to, co złego jest we mnie lub co ja uważam za złe. Wyrzekam się wszelkich przesądów i wiary w nie, posługiwania się tablicami do seansów spirytystycznych, uczestniczenia w seansach, czytania horoskopów, odczytywania przyszłości, używania talizmanów i wymawiania zaklęć na szczęście. Wybieram Ciebie jako mojego jedynego Pana i Zbawiciela. Napełnij mnie swoim Duchem Świętym.

Następnie przebaczam SOBIE branie Twojego imienia nadaremno, nieoddawanie Ci czci przez zaniechanie chodzenia do kościoła, ranienie moich rodziców, upijanie się, cudzołóstwo, homoseksualizm. Ty już mi to przebaczyłeś w sakramencie pokuty, dziś ja przebaczam sobie samemu, także aborcję, kradzieże, kłamstwa, oszustwa, zniesławianie innych.

Z całego serca przebaczam mojej MATCE. Przebaczam te wszystkie momenty, w których mnie zraniła, gniewała się na mnie, złościła się i karała mnie, gdy faworyzowała moje rodzeństwo. Przebaczam jej to, że mówiła, iż jestem tępy, brzydki, głupi, najgorszy z jej dzieci i że dużo kosztuję naszą rodzinę. Przebaczam jej, jeśli wyjawiła mi, że byłem niechcianym dzieckiem, przypadkiem, błędem lub nie urodziłem się tym, kim ona by chciała.

Przebaczam mojemu OJCU. Przebaczam mu te dni i lata, w których zabrakło mi jego wsparcia miłości, czułości lub choćby uwagi. Przebaczali mu brak czasu i to, że mi nie towarzyszył w ważnych momentach mojego życia; jego pijaństwo, kłótnie i walki z mamą lub moim rodzeństwem. Jego okrutne kary, opuszczenie nas, odejście z domu, rozwód z moją mamą lub jego zdrady – przebaczam mu to.

Panie, tym przebaczeniem pragnę ogarnąć również moich BRACI i SIOSTRY. Przebaczam tym, którzy mnie odrzucali, kłamali o mnie, nienawidzili mnie, obrażali się na mnie, walczyli ze mną o miłość naszych rodziców, ranili mnie lub krzywdzili fizycznie. Przebaczam tym, którzy byli dla mnie okrutni, karali mnie lub w jakikolwiek inny sposób uprzykrzali mi życie.

Panie, przebaczam mojemu MĘŻOWI/ ŻONIE brak miłości, czułości, rozwagi, wsparcia, uwagi, zrozumienia i komunikacji, wszelką winę, wady, słabości i te czyny, i słowa, które mnie raniły i niepokoiły.

Jezu, przebaczam moim DZIECIOM ich brak szacunku do mnie, nieposłuszeństwo, brak miłości, uwagi, wsparcia, ciepła, zrozumienia. Przebaczam im ich złe nawyki, odejście od Kościoła, wszelkie złe uczynki, które wzbudziły mój niepokój.

Mój Boże, przebaczam RODZINIE mojego współmałżonka i dzieci: teściowej (teściowi), synowej (zięciowi) i pozostałym, którzy przez małżeństwo weszli do mojej rodziny, a którzy traktowali ją w sposób pozbawiony miłości. Przebaczam ich słowa, myśli, uczynki i zaniedbania, które zraniły mnie i zadały mi ból.

Panie, proszę Cię, pomóż mi przebaczyć moim KREWNYM: babci i dziadkowi, ciotkom, wujkom, kuzynom, którzy może ingerowali w sprawy naszej rodziny, zaborczo traktując moich rodziców spowodowali w niej zamieszanie, nastawiali jedno z rodziców przeciwko drugiemu.

Jezu, pomóż mi przebaczyć moim WSPÓŁPRACOWNIKOM, którzy są nieprzyjemni lub utrudniają mi życie. Tym, którzy zrzucają na mnie swoje zadania, którzy nie chcą współpracować, usiłują zagarnąć moje stanowisko – przebaczam im.

SĄSIADOM, którzy potrzebują mojego przebaczenia – ich hałasy, śmiecenie, uprzedzenia, obmawianie mnie i oczernianie innych sąsiadów  – to wszystko przebaczam im, Panie.

Przebaczam wszystkim KSIĘŻOM, pastorom, zakonnicom, mojej parafii, organizacjom parafialnym i grupom modlitewnym, mojemu duszpasterzowi, biskupowi, Papieżowi, całemu Kościołowi: brak wsparcia, potwierdzenia mojej wartości; złe kazania, małostkowość, brak zainteresowania, brak zachęty, której nasza rodzina bardzo potrzebowała; także wszelkie zranienia, jakie zadano mnie lub mojej rodzinie, nawet w odległej przeszłości – przebaczam im dzisiaj.

Panie, przebaczam OSOBOM ODMIENNYCH PRZEKONAŃ: tym, którzy należą do innych opcji politycznych, którzy atakowali mnie, ośmieszali, dyskryminowali, przez których poniosłem szkodę materialną.

Przebaczam przedstawicielom INNYCH WYZNAŃ, którzy próbowali mnie nawrócić na siłę, napastowali mnie, atakowali, kłócili się ze mną, narzucali mi swój punkt widzenia.

Przebaczam tym, którzy zranili mnie ETNICZNIE: dyskryminowali mnie, wyszydzali, mówili dowcipy o mojej narodowości lub rasie, wyrządzili mojej rodzinie krzywdę fizyczną, emocjonalną lub materialną. Przebaczam im dzisiaj.

Panie, przebaczam też wszystkim SPECJALISTOM, którzy w jakikolwiek sposób mnie skrzywdzili: lekarzom, pielęgniarkom, prawnikom, sędziom, politykom i pracownikom administracyjnym. Wybaczam wszystkim pracującym w służbach społecznych: policjantom, strażakom, kierowcom autobusów, sanitariuszom, a szczególnie fachowcom, którzy zażądali zbyt wiele za swoją pracę.

Jezu, przebaczam mojemu PRACODAWCY to, że nie płacił mi wystarczająco, nie doceniał mojej pracy, nie chwalił za osiągnięcia.

Panie Jezu, przebaczam moim NAUCZYCIELOM i WYKŁADOWCOM, zarówno dawnym jak i obecnym, tym, którzy mnie karali, upokarzali, obrażali mnie, traktowali niesprawiedliwie, wyśmiewali, nazywali „tępym” lub „głupim”, zmuszali, żebym zostawał po lekcjach w szkole. Przebaczam im, Panie, z serca.

Jezu, przebaczam moim PRZYJACIOŁOM, którzy mnie zawiedli, zerwali ze mną kontakt, nie wspierali mnie i byli nieosiągalni, gdy ich potrzebowałem, pożyczyli pieniądze i nigdy nie oddali, plotkowali o mnie.

Panie Jezu, w szczególny sposób modlę się o łaskę przebaczenia TEJ JEDNEJ OSOBIE, która w całym moim życiu zraniła mnie najbardziej. Proszę, pomóż mi przebaczyć temu, kogo uważam za swojego największego wroga; komu najtrudniej jest mi przebaczyć; o kim powiedziałem, że nigdy nie przebaczę.

Panie, SAM również proszę o przebaczenie tych wszystkich ludzi – za ból, jaki im zadałem – szczególnie moją matkę i ojca oraz mojego współmałżonka. Przepraszam z całego serca, zwłaszcza za te największe krzywdy, jakie im wyrządziłem.

Dziękuję Ci, Panie Jezu, że jestem teraz uwalniany od zła, jakim jest brak przebaczenia. Niech Twój Święty Duch napełni mnie światłem i rozjaśni każdy mroczny obszar mojego umysłu. Amen.

Inne modlitwy

MODLITWA

Ojcze, staję teraz przed Tobą, bo pragnę otworzyć się. Przyjdź proszę i przemień cały brak miłości w moim życiu. Panie, ześlij swoją miłość na mój ród, aby go ogarnęła, uzdrowiła i wyleczyła. W imię Jezusa. Amen.

Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. (Łk 23, i4)

ZA TEGO, KTO ZRANIŁ MNIE NAJBARDZIEJ:

Panie, modlę się teraz za tę osobę, która zraniła mnie najbardziej w moim życiu tę, która pozostaje źródłem bólu. Podnoszę ją ku Tobie, Panie, aby otrzymała Twoje błogosławieństwo.

znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu (Kol 3, 13)

I WYBACZAM SOBIE:

Panie Jezu, proszę Cię o łaskę, abym prawdziwie wybaczył sobie mój największy grzech, największą zdradę w mojej relacji z Tobą. Wybaczam to sobie, Panie. Ty już mi wybaczyłeś, a teraz otrzymuję od Ciebie łaskę prawdziwego wybaczenia sobie.

A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy… (Kol 3,15)

URODZONY, ABY BYĆ WOLNYM:

Panie Jezu, dziękuję Ci dzisiaj za Twoja obecność przy mnie. Wiem, że mnie kochasz i wołasz mnie po imieniu. Przychodzisz, aby uwolnić zniewolonych. Dziękuję za Twoja miłość i miłosierdzie, które bezustannie wzywa mnie z niewoli do Twojego życia w obfitości. Panie, wysławiam Cię, błogosławię Cię i oddaję Ci cześć.

Oddaję się pod Twoją opiekę, Panie. Okrywam się Twoją drogocenną Krwią i proszę aniołów, świętych i Matkę Boską o wstawiennictwo za mną.

Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego i od zgubnego słowa. Okryje cię swymi piórami i schronisz się pod Jego skrzydła, Jego wierność to puklerz i tarcza. (Ps 91, 3-4)

MIMO ŻE MNIE ZRANIŁEŚ:

Panie, podejmuję głębokie przebaczenie, aby oczyścić się ze wszystkich źródeł goryczy lub urazy. Koncentruję teraz moją modlitwę na osobie, która była dla mnie wielkim źródłem irytacji w ciągu ostatniego tygodnia. Wybaczam tej osobie z głębi serca. Modlę się o zesłanie błogosławieństwa na tę osobę. Oczyszczam z winy każdego, kto zranił mnie w ciągu ostatniego miesiąca, Jezu, ponieważ kocham Ciebie – mówię tym ludziom: „Mimo że zraniliście mnie, ja was nie zranię. Dam wam Jezusa. Wybaczam wam, akceptuję i kocham was takimi, jakimi jesteście”. Poprzez akt woli wybaczam tym, którzy zranili mnie od początku tego roku. Jezu, błogosław ich.

Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwość, znieważanie – wraz z  wszelką złością. Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni! Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg wam przebaczył w Chrystusie. (Ef 4,31-32)

PRZEPRASZAM ZA NICH, PANIE:

Panie, staję przed Tobą w imieniu każdego w mojej rodzinie, kto nie jest zjednoczony z Tobą w sposób doskonały. Panie, przepraszam Cię za ich grzeszność. Łączę moją modlitwę z modlitwą Daniela, gdy wstawia się za ludem i mówi:

I modliłem się do Pana, Boga mojego, wyznawałem i mówiłem: O Panie, Boże mój, wielki i straszliwy, który dochowujesz wiernie przymierza tym, co Ciebie kochają i przestrzegają Twoich przykazań. Zgrzeszyliśmy, zbłądziliśmy, popełniliśmy nieprawość i zbuntowaliśmy się, odstąpiliśmy od Twoich przykazań (Dn 9,4-5). Panie! Wstyd na twarzach u nas… bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie, Pan, Bóg nasz zaś jest miłosierny i okazuje łaskawość (Dn 9,8-9). Boże nasz, wysłuchaj modlitwy Twojego sługi i jego błagań, i rozjaśnij swe oblicze nad świątynią, która leży zniszczona-ze względu na Ciebie, Panie! Nakłoń, mój Boże, swego ucha i wysłuchaj! Otwórz swe oczy i zobacz nasze spustoszenie… Albowiem zanosimy swe modlitwy do Ciebie, opierając się nie na naszej sprawiedliwości, ale ufni w Twoje wielkie miłosierdzie. Usłysz, Panie! Odpuść, Panie! Panie, miej na uwadze i działaj niezwłocznie, przez wzgląd na siebie samego, mój Boże! Bo Twojego imienia wzywano… nad Twym narodem (Dn 9,17-19).

Trwajcie gorliwie na modlitwie… (Kol 4,2)

PEŁNIA W MAŁŻEŃSTWIE:

W imię Jezusa Chrystusa przeciwstawiam się wszystkim głęboko zakorzenionym w mojej rodzinie wzorcom braku szczęścia w małżeństwie. Mówię „nie” wszystkiemu, co źle oddziałuje na męża/żonę i wszelkim przejawom braku miłości w małżeństwie. Powstrzymuję nienawiść, wszelkie życzenia komuś śmierci, wszystkie złe pożądania i złe intencje w związku małżeńskim. Kładę kres wszelkiemu przekazywaniu przemocy, jakimkolwiek mściwym i złym zachowaniom, każdej niewierności i kłamstwu. Powstrzymuję zakodowane przekazywanie wszystkiego, co przeszkadza umocnieniu związku. Odrzucam wszelkie wzorce napięć w rodzinie, rozwody i zranienia serc, w imię Jezusa. Kładę kres wszystkim głęboko zakorzenionym wzorcom uczucia zamknięcia w pułapce nieszczęśliwego małżeństwa i wszelkiemu poczuciu pustki i klęski. Ojcze, przebacz moim krewnym wszystko, co uczynili, znieważając sakrament małżeństwa. Proszę, wzbudź w mojej rodzinie wiele głęboko zaangażowanych małżeństw napełnionych miłością, wiernością, oddaniem i dobrocią.

Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki.(Pnp  8, 7)

KOCHAĆ, A NIE NIENAWIDZIĆ:

Mocą Ducha Świętego przerywam wszelką głęboko zakorzenioną nienawiść – nienawiść do innych, do siebie, do Boga, nienawiść rasową i fanatyzm religijny. Ojcze, wybacz. Pozwól, aby w mojej rodzinie było wiele kochających mężczyzn i kobiet. Pozwól im nieść życie, rodzić je i być narzędziem uzdrowienia innych.

Tu jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak ja was umiłowałem. (J 15,12)


 

umiej ją odnaleźć

Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.

kontakt

Klasztor Paulinów

Mochów Pauliny 83

48-250 Głogówek

tel. +48 77-4372-379 / 514-570-079

bądź na bieżąco

Wszelkie prawa zastrzeżone 2017. Strona stworzona za pomocą kreatora Manifo.com.